Kilka, a nawet kilkanaście tygodni pracy w trybie zdalnym – powrót do rzeczywistości może być naprawdę trudny! Nadchodzi jednak moment, w którym wygodny dres trzeba zamienić na formalne ubranie i opuścić domowe biuro. Co zrobić, kiedy postpandemiczny rozmiar różni się od tego sprzed „home office”?
Praca w domu ma swoje plusy. Mniej czasu poświęcamy na dojazdy, więc mamy go więcej na prywatne sprawy. Nie musimy specjalnie dbać o ubranie i posiłek do pracy – skoro nie wychodzimy z domu, równie dobrze możemy siedzieć przy biurku w piżamie lub wygodnym dresie, a zapasy w lodówce i kuchennej szafce są zawsze pod ręką.
Wiele osób ma problem ze skupieniem się podczas pracy w trybie „home office” oraz rozdzieleniem zawodowych i domowych obowiązków. Praca w domu to mniejsza aktywność – jeśli dodamy do tego mniej ruchu i większą dostępność jedzenia, nadprogramowe kilogramy na wadze są niemal pewne.
Dodatkowe kilogramy źle wpływają na samopoczucie i zdrowie, dlatego powrót do biura to dobry moment na zmianę przyzwyczajeń i pracę nad dobrymi nawykami. Co jeść po pandemii? Jak szybko wrócić do formy?
SPOKOJNIE, MASZ CZAS
To kiepski czas na głodówkowe, niskokaloryczne diety, których autorzy obiecują szybki spadek wagi. Oczywiście, stracisz nadwyżkę kilogramów, ale przy okazji ryzykujesz osłabieniem oraz spadkiem odporności. W okresie pandemii trzeba zadbać, żeby organizm miał energię do walki z wirusami. Na dodatek zbliża się jesień, czyli pora roku, która sprzyja chorobom. Zadbaj o zdrową ilość kalorii oraz witaminy i minerały w diecie. Może to czas, aby rozpocząć suplementację witaminy D?
Pamiętaj, że aktualna sylwetka to efekt ostatnich kilku tygodni lub miesięcy. Powrót do przedpandemicznej wagi też musi potrwać. Zachowaj spokój i cierpliwość, schudniesz skutecznie i unikniesz efektu jojo.
DOBRY PLAN!
Planowanie posiłków wydaje się żmudne, ale zrobienie planu zakupów i jadłospisu ułatwia życie i chudnięcie. W ten sposób sprawnie przygotujesz dobrze zbilansowane porcje i unikniesz jedzenia w biegu. Do sklepu idź z listą (albo zrób zakupy w sklepie internetowym – tak jest bezpieczniej), ale na początku sprawdź stan domowej spiżarni. Masz zapasy mąki, kasz, makaronów i konserw? Wykorzystaj je jako bazę, na bieżąco kupuj warzywa, owoce i inne świeże produkty.
Praca w domu miała wpływ na plan dnia. Rozpiska zadań – projektów zawodowych, prac domowych, posiłków – pomoże zwiększyć efektywność. W swoim planie uwzględnij czas na zabawę, spotkanie z bliskimi, a nawet sen! Regeneracja to jeden z fundamentów przede wszystkim zdrowia, ale też odchudzania.
PEŁNO WARZYW
Boisz się uczucia głodu na diecie odchudzającej? Jedz więcej warzyw i produktów pełnoziarnistych, które sycą na dłużej, a przy tym są bogatym źródłem witamin i minerałów. Warzywa są niskokaloryczne – to świetny sposób, aby zwiększyć objętość posiłków, bez szkody dla bilansu energetycznego. Produkty pełnoziarniste – kasze, makarony, płatki zbożowe, mąki – zawierają błonnik, który wspomaga odchudzanie. Pełne ziarna są bardziej pożywne od oczyszczonych zbóż i zawierają węglowodany złożone, które dostarczają energii na dłuższy czas. Więcej o roli błonnika w diecie pisaliśmy wcześniej.
WYBIERZ RUCH
Bilans energetyczny – to podstawa odchudzania. Waga spada, jeśli utrzymujemy ujemny bilans energetyczny, to znaczy jemy mniej kalorii niż spożywamy. Dlatego warto trenować! Regularna aktywność pomoże schudnąć, wzmocni odporność i poprawi samopoczucie. Zadbaj też o ruch poza treningiem – jazda rowerem do pracy lub na zakupy, schody zamiast windy, weekendowe spacery to małe zmiany, ale każdy krok ma znaczenie i przybliża do celu.
NATURALNE WSPARCIE
Odchudzanie nie jest proste – nie ma żadnych sztuczek ani tabletek-cud, które sprawią, że waga „spadnie” w kilka dni. Wsparcie znajdziesz w naturze. Wypróbuj zioła sprawdzone w walce o zgrabną sylwetkę, takie jak na przykład mięta pieprzowa, lubczyk lekarski, skrzyp polny, krwawnik lekarski oraz mniszek lekarski. Te zioła mają korzystny wpływ na działanie układu pokarmowego oraz metabolizm. Sprawdź, jeśli chcesz wiedzieć więcej o ziołach pomocnych przy odchudzaniu.
„Zielone produkty” – młody jęczmień, zielona herbata czy matcha – są źródłem składników mineralnych i antyoksydantów, pobudzają przemianę materii i wspierają naturalne procesy oczyszczania organizmu. Zielona herbata zawiera katechiny, które pozytywnie wpływają na spalanie tłuszczów, a na dodatek dodaje energii. To działanie pobudzające przyda się, kiedy chcemy więcej się ruszać.
Zadbaj też o odpowiednią ilość białka w diecie. Ten materiał budulcowy organizmu jest trawiony dłużej niż inne makroskładniki, dlatego zwiększa uczucie sytości. Białko buduje mięśnie – jeśli marzysz o zgrabnej, umięśnionej sylwetce, jedz nabiał i inne produkty wysokobiałkowe albo wypróbuj roślinne źródła białka.
PRZEKĄSKI NA DIECIE – POZWÓL SOBIE NA PRZYJEMNOŚCI!
Dieta, czyli zero przyjemności? Zakazany owoc kusi najmocniej – im więcej sobie odmawiamy, tym większa szansa, że przy pierwszej okazji rzucimy się na jedzenie. Lubisz burgery, pizzę, czekoladę? Od czasu do czasu pozwól sobie na ulubione danie. Lepiej cieszyć się jedną kostką czekolady dziennie, niż zjeść całą tabliczkę w jednym momencie i mieć wyrzuty sumienia.
Smaczne przekąski nie muszą mieć dużo kalorii! Zdrowe i aktywne życie jest w modzie, dlatego wybór produktów o zwiększonej zawartości białka, bez cukru oraz mniejszej liczbie kalorii jest coraz większy. Sprawdź nasz przegląd - fit przekąski znajdziesz tutaj.
Doceń małe zmiany! Do kawy dodawaj napoje roślinne, które są mniej kaloryczne od mleka. Chrupiące przekąski zamień na popcorn, chrupki kukurydziane albo zbożowe talarki. Biały cukier mogą zastąpić ksylitol albo erytrytol. Spróbuj tłuste mięso wymienić na tofu i warzywa strączkowe. Sięgnij po aromatyczne przyprawy i mieszanki, które dodadzą charakteru najprostszym potrawom. A przede wszystkim – dbaj o siebie! Więcej o budowaniu dobrych nawyków przeczytasz na naszym blogu.
