Ktoś kiedyś stwierdził: „Nie wierzcie, że czekolada jest substytutem miłości. Miłość to substytut czekolady.” Dla nas miłość i czekolada idą w parze i mają ze sobą wiele wspólnego – sprawiają, że życie staje się przyjemniejsze!
Czekolada ma długą i fascynującą historię. Była znana już kilka tysięcy lat temu! Według niektórych odkryć, ziarna kakaowca były znane w czasach rozwoju kultur indiańskich, o czym świadczą malowidła oraz narzędzia, które mogły służyć do obróbki kakao. Plemiona, które żyły wieki temu w okolicach Zatoki Meksykańskiej wierzyły, że ziarna kakaowca to dar od bogów. Dla Majów owoce kakaowca były środkiem płatniczym i symbolem statusu – tylko szlachetnie urodzeni pili kakao z dodatkiem chili i pieprzu. Aztekowie traktowali kakao jako święty napój.
Znamy się na czekoladach - przekonaj się! :)
HISTORIA CZEKOLADĄ PŁYNĄCA
Kakaowiec dla Europy odkrył Krzysztof Kolumb, ale dopiero w 1528 roku Hernan Cortez zdobył na meksykańskim dworze królewskim przepis na przygotowanie czekoladowego napoju. Hiszpańscy konkwistadorzy przejęli od tamtejszych wojowników zwyczaj noszenia ze sobą kakaowej papki, która w razie potrzeby dodawał im sił. Początkowo monopol na kakao miała Hiszpania, ale w epoce dalszych odkryć, dostęp do cennych ziaren wywalczyły sobie inne państwa.
Miłośnikiem czekolady był Ludwik XIV, a jego zwyczaje naśladowały inne europejskie dwory. Do kawiarni czekoladowy napój trafił dopiero w XVII wieku. W XIX wieku Coeraad van Houten wynalazł sposób na uwianie tłuszczu z ziaren i uzyskanie czystego masła kakaowego. Pierwsze tabliczki czekolady powstały w 1849 roku. W 1875 roku do czekolady dodano skondensowane mleko – i tak powstała czekolada mleczna.
Czekoladowe batony, czyli mała przyjemność na co dzień.
CZEKOLADOWA PERFEKCJA
„Z chemicznego punktu widzenia czekolada to najdoskonalszy pokarm na świecie” – stwierdził dietetyk Michael Levine. Czekolada jest dobra, i to nie tylko dlatego, że nam smakuje i pięknie pachnie.
Naturalna czekolada, czyli gorzkie i deserowe tabliczki, jest bogatym źródłem wartościowych substancji. Zawiera węglowodany, czyli niezbędne dla ludzkiego organizmu źródło energii. Czekolada słynie jako skarbnica magnezu, który odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, oraz żelaza, które bierze udział w wytwarzaniu czerwonych krwinek. Jeden ze składników czekolady, teobromina, działa podobnie jak kofeina. Z kolei fenylotylamina zaliczana jest do endorfin – tak zwane „hormony szczęścia” poprawiają nastrój i dodają energii! Flawonoidy to substancje o silnym działaniu przeciwutleniającym – nigdzie w naturze nie ma ich tak dużo, jak w ziarnach kakao.
Czekolada mleczna nie jest może tak bogata w te składniki jak czekolada gorzka, jednak miłośnicy słodkich i kremowych tabliczek nie powinni się martwić. Dzięki dodatkowi mleka, czekolada mleczna nabiera nowych właściwości – jest bogatsza w białko, które jest podstawowym budulcem organizmu, oraz wapń, którego potrzebują nasze mięśnie, kości oraz system nerwowy.
CZEKOLADA NIE PYTA, CZEKOLADA ROZUMIE
Pojawia się pytanie – ile kosztuje taka przyjemność? To znaczy – ile kalorii ma czekolada i jak często możemy pozwolić sobie na chwileczkę zapomnienia? Standardowa tabliczka waży 100 gram i ma pomiędzy 500 a 600 kalorii. Jedna kostka o wadze 6 gram to już tylko około 30 do 40 kalorii. Tylko kto potrafi poprzestać na jednej kostce?
Czekolada na dobry początek dnia - płatki, musli, granola.
Kaloryczność czekolady zmienia się w zależności od rodzaju. Najmniej kalorii mają tabliczki deserowe, gorzkie i mleczne bez dodatków. Dodatkowe kalorie mogą pochodzić z dodatków, na przykład kremowego lub owocowego nadzienia i bakalii. Najbardziej kaloryczna jest biała czekolada, która nie zawiera miazgi kakaowej, tylko dużą ilość masła kakaowego.
Jeść czy nie jeść? Oczywiście, że jeść! Dobrej jakości czekolada to z pewnością jeden z lepszych słodkich wyborów. Kilka kostek czekolady od czasu do czasu nie zaszkodzi, a może pomóc! O tym już za chwilę…
CZEKOLADA MA MOC
Warto jeść czekoladę! Do dyspozycji mamy całą masę badań, które dowodzą, że czekolada wychodzi nam na zdrowie. Ziarna kakowca zawierają polifenole, które wspomagają pracę układu krążenia. Zdaniem naukowców regularne jedzenie gorzkiej czekolady jest dobre dla serca. Czekolada zwiększa poziom przeciwutleniaczy we krwi, a są to substancje, które chronią organizm przed działaniem wolnych rodników. O wpływie czekolady na nastrój nie trzeba chyba nikogo przekonywać – z naukowej strony wygląda to tak, że zawarte w niej składniki zwiększają ilość serotoniny. Serotonina z kolei jest odpowiedzialna za dobre samopoczucie.
W 100 gramach gorzkiej czekolady znajduje się 300 miligramów magnezu! Taka ilość nie zapewni całkowicie dziennego zapotrzebowania, ale kilka kostek będzie
CZEKOLADA NA GORĄCO
Ciepły, czekoladowy napój również ma sporo zalet. Zaspokoi ochotę na czekoladę, a przy tym dostarczy mniej kalorii. Szklanka gęstej, płynnej czekolady ma około 2 razy mniej kalorii niż czekolada w tabliczkach. Może być lepszym rozwiązaniem dla osób z problemami ze strony układu pokarmowego. Podobno Casanova nazywał czekoladę „eliksirem miłości” i pił ją zamiast szampana!
Czekoladowe love - prezent na każda okazję!
Czekolada to deser niemal idealny, ponieważ smakuje i ma wartościowy skład. Martwisz się, że nadmiar czekolady zaszkodzi zdrowiu i sylwetce? Wybieraj czekolady bez cukru, tabliczki z wysoką zawartością kakao lub słodycze z dobrym składem, w których czekolada jest dodatkiem. Czekoladę znajdziesz także w płatkach śniadaniowych, musli i granolach – nawet niewielka ilość sprawi, że dzień będzie trochę przyjemniejszy.
